Sosnowiec: L4 za banknoty

  • 10 years ago
Policjanci zwalczający korupcję z katowickiej komendy wojewódzkiej wykryli proceder bezpodstawnego wystawiania zwolnień lekarskich. Taką działalność prowadziła lekarka z Sosnowca. Do tej pory śledczy zebrali dowody na wystawienie ponad tysiąca takich "lipnych" druków.

- Śląscy "antykorupcyjni" wpadli na ślad procederu polegającego na wystawianiu zwolnień lekarskich, tzw. druków L4, osobom, które chore, bynajmniej, nie były. Jedyną podstawą do otrzymania takiego zwolnienia było przekazanie jednej z lekarek, przyjmujących pacjentów w gabinecie w Sosnowcu, odpowiedniej kwoty pieniędzy. W zależności od okoliczności trzeba było zapłacić od 30 do 100 złotych. Do tej pory zebrano materiał dowodowy, który pozwolił prokuratorom z katowickiej okręgówki przedstawienie pani doktor 1018 zarzutów za przyjęcie korzyści majątkowej w związku z zachowaniem niezgodnym z prawem. Grozi za to kara do 10 lat pozbawienia wolności. Śledczy szacują, że w ciągu kilkunastu lat kobieta w ten sposób wzbogaciła się o ponad 50 tysięcy złotych. Kłopoty lekarki na tym jednak mogą się nie skończyć. Śląscy policjanci zabezpieczyli całość prowadzonej przez nią dokumentacji medycznej i - jak twierdzą - po jej analizie wielce prawdopodobne jest sformułowanie kolejnych zarzutów dla "przedsiębiorczej" lekarki - mówi rzecznik prasowy miejscowej policji.

Recommended